Wieczorna drzemka
Tymcio od jakiegoś czasu wieczór traktuje jako porę drzemki. Kładzie się spać w okolicach godziny 20-21 i wstaje zawsze przed 22. Jest wtedy radosny, roześmiany, skory do zabaw i przytulanek. Tyle szczęścia w tej całej sytuacji, że po około 30 minutach idzie już spać normalnie, do rana.
Parę dni temu, kiedy wstał właśnie po takiej wieczornej drzemce, usłyszałam mlaskanie z łóżeczka. Kiedy podeszłam, zobaczyłam, że smyk wtulił się całym sobą w ochraniacz i go jadł. ;)
Po moim zapytaniu "co robisz", zaczął się głośno śmiać. ;)
A ja dalej nie wiem o co chodzi. :)
Parę dni temu, kiedy wstał właśnie po takiej wieczornej drzemce, usłyszałam mlaskanie z łóżeczka. Kiedy podeszłam, zobaczyłam, że smyk wtulił się całym sobą w ochraniacz i go jadł. ;)
Po moim zapytaniu "co robisz", zaczął się głośno śmiać. ;)
A ja dalej nie wiem o co chodzi. :)
Komentarze
Prześlij komentarz