Zoo i 5 miesiąc

6 dni temu Tymoteusz skończył 5 miesięcy. Wyciąga teraz rączki do każdego i do wszystkiego, nauczył się kolejnej nowej miny (robi kreseczkę z ust i nadyma policzki), coraz więcej dźwięków naśladuję i jest coraz słodszy.

W niedzielę z okazji pięknej pogody pojechaliśmy do Zoo w Chorzowie. Tymuś miał okazję zobaczyć mnóstwo ciekawych zwierząt. Najbardziej zainteresowałą go papuga, która chodziła sobie za szybą, mały wodził za nią wzrokiem, bardzo go zainteresowała. Wielki słoń też był interesujący. Chyba ze względu na swoje gabaryty i nieprzyjemny zapach ;)
Dużo zwierząt nie zrobiło na nim wrażenia, ale tatuś pilnował, aby zobaczył i zwrócił uwagę na te najciekawsze.
Wypad do Zoo zaliczony!

Ps. Zaczęłam pakowanie, ojj ile my mamy rzeczy...!


Komentarze

  1. A niedziela to było już prawie lato a nie wiosna, więc w sam raz na wyprawę do ZOO :-)

    Wszystkiego naj na to 5 miesięcy. Aż nie mogę uwierzyć, że to już tyle :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. ludu... kiedy to zlecialo :) Dopiero co czekalas na jego narodziny, a tu juz takie chlopisko :) Niech Wam rosnie zdrowo :)
    A przepraszam, ze pytam - czy wszystko ok z Tymcia prawym oczkiem? Bo na zdjeciach wyglada jakos tak podejrzanie. Sprawdzaliscie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, z oczkiem wszystko dobrze, tylko akurat w to jedno świeciło mu słońce na zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz