Szczęście

Pewne sytuacje dały mi do myślenia. Myśląc doszłam do wniosku, że wiele osób nie docenia to co ma, wiecznie marudząc i zrzędząc.
Ja mam Mężulka i Tymcia - czyli wszystko. To sprawia, że jestem bardzo szczęśliwa, spełniona. Są oni całym moim życiem, a ja sama nie potrzebuje odskoczni doczegoś innego.

Czym jest internet? Czymś ulotnym, nie jest prawdziwym życiem, nie przynosi szczęścia. Jest czymś do czego sama się nie przywiązuje i nie zależy mi na tym co się w nim dzieje.

Są osoby, które w ten sposób poznałam i utrzymuje z nimi kontakt. Wiem, że ograniczając swoją internetową przestrzeń, będe miała z nimi kontakt smsowy czy telefoniczny. Dzięki temu uniknę też niepotrzebnego denerwowania się, co teraz jest nawet niewskazane. :)


Dzwoniłam po wyniki z tych biochemicznych badań, wszystko wyszło dobrze, muszę tylko podjechać je odebrać. Dzidziuś zdrowy i to jest najważniejsze. :) Coraz bardziej cieszę się z tego, ze niebawem będzie z nami... i z wielką niecierpliwością czekam na pierwszego kopniaczka...






Komentarze

  1. Bardzo się cieszę z dobrych wyników. To super wiadomość :-)

    I powodzenia droga już Czwórko :-)

    Maciejka

    OdpowiedzUsuń
  2. ciesze się bardzo, że wyniki w normie.
    I gratuluję oczywiście!

    OdpowiedzUsuń
  3. Sylwia masz rację, należy doceniać to co się ma. Wezmę sobie do serca Twoje słowa.
    Cieszę się że wyniki są dobre. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, i tak trzymać;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz