Za nami pierwsze kroczki!
Było już ich kilka serii, jedne mniej, drugie bardziej stabilne. Z coraz większą pewnością i coraz dłużej stoi też Tymcio bez trzymanki.
A mnie duma rozpiera! A jak :)
I ciążowo - 20t3d :-)
A połówkowe we wtorek! Mam nadzieję, że potwierdzi się płeć :-)
To prawda! Kobiety w ciąży wyglądają cudnie;)))
OdpowiedzUsuńGratulacje dla piechura;)
O jaaa. Brzuszek to Ty masz. :)))
OdpowiedzUsuńA Tymkowi już gratulowałam, ale mogę to zrobić jeszcze raz :)
Super!!
Tymon świetnie sobie radzi! Nie dziwię się, że rozpiera Cię duma :) No, a brzuszek masz śliczny :)chyba Ci go trochę zazdroszczę... :)
OdpowiedzUsuńAle brzuszek :-) pierwsze kroczki są niesamowite :-)
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuń