Dialogi
Mama: Tymuś, pogadamy?Bawiąc się odpowiada: Nie mam teraz czasu mamo.
Parę minut później: już masz czas?
Tymek: jeszcze nie mam mamo, o jedenastej.
Babcia: Tymek, chodź na śniadanie.
Tymek: Nie mam czasu.
Tymek: mamo, idziesz jutro do pracy?
Tata: idzie mama niestety.
Tymek: mamy pytam!
Jedzie rowerem bo kamiennej drodze. Podskakuje cały czas.
Mama: Tymek, wygodnie Ci? Nie masz ani amortyzatorów, ani pieluchy.
Tymek: ale mam nogi.
Rozmowa przez telefon:
Mama: Tymuś co robisz?
Tymek: Bawię się z babcią, robię dom. To pa, kocham Cię.
<3
Tymek: Mamo, kupisz samolot?
Mama: Jak będzie to kupię.
Tymek: kupisz, tak?
Chwilę potem, w aucie ze szwagrem.
Tymek: Michał, masz samolot?
Michał: No niestety, wszystkie Ci wczoraj dałem.
Tymek: Aha. Mama kupi.
_______
Do Emilka:
Mama: Jak masz na imię?
Emilek: Ami. :)
No wiadomo było, wiadomo...
Parę minut później: już masz czas?
Tymek: jeszcze nie mam mamo, o jedenastej.
Babcia: Tymek, chodź na śniadanie.
Tymek: Nie mam czasu.
Tymek: mamo, idziesz jutro do pracy?
Tata: idzie mama niestety.
Tymek: mamy pytam!
Jedzie rowerem bo kamiennej drodze. Podskakuje cały czas.
Mama: Tymek, wygodnie Ci? Nie masz ani amortyzatorów, ani pieluchy.
Tymek: ale mam nogi.
Rozmowa przez telefon:
Mama: Tymuś co robisz?
Tymek: Bawię się z babcią, robię dom. To pa, kocham Cię.
<3
Tymek: Mamo, kupisz samolot?
Mama: Jak będzie to kupię.
Tymek: kupisz, tak?
Chwilę potem, w aucie ze szwagrem.
Tymek: Michał, masz samolot?
Michał: No niestety, wszystkie Ci wczoraj dałem.
Tymek: Aha. Mama kupi.
_______
Do Emilka:
Mama: Jak masz na imię?
Emilek: Ami. :)
No wiadomo było, wiadomo...
Wygadany chłopak :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy, chyba, że chce z mężem porozmawiać a nic nie słyszę, bo mi ktoś nad uchem trajkocze :D
Usuńsuper :) moj na razie mowi po chinsku ;)
OdpowiedzUsuńto przecież bardzo trudny język jest :D
Usuńhahahaha . boskie teksty . Z tym ''nie mam czasu'' najlepsze :)
OdpowiedzUsuńBo to zapracowane dziecko jest :D
UsuńTak...od małego i wiedza zawsze co powiedzieć :P
OdpowiedzUsuńStrach pomyśleć co będzie później! :D
UsuńA jeszcze niedawno pisałaś mi w komentarzach, że mi zazdrościsz wygadanego syna...to teraz masz :P :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że Tymek po prostu czekał chwilę, aby z dnia na dzień rozgadać się na dobre :)
"nie mam czasu"....hehehe u nas jest prawie to samo, tylko Mati zawsze mówi "Nie mogę mamusiu, jestem bardzo zajęty", a tekstem wygrywającym wszystko jest "Nie mogę teraz! jestem zmęczony po pracy" :) Typowy FACET mi rośnie :D
Ja zostałam wczoraj poinformowana, że Tymek był w pracy, nie w żłobku, tak jak mama i tata. :P Na szczęście nie narzekał na zmęczenie, może lubi swoją pracę? :D
Usuńi ja słyszę nie do Ciebię mówię :P
OdpowiedzUsuńza pierwszym rzaem mnie zatkało :)
Uwielbiam te dziecięce tekściory:)
OdpowiedzUsuńAch te teksty dzieci są niesamowite. :) Jak one mają odpowiedz na wszystko.
OdpowiedzUsuń